Stawki za polisy ubezpieczeniowe dla nieruchomości są bardzo różne. To, ile możemy dostać zależy od bardzo wielu czynników. Pamiętajmy też o tym, że ubezpieczyciel nie jest instytucją dobroczynną. W jego interesie jest stwierdzenie jak najniższych kosztów i niewypłacenie nam czasem należnych nam pieniędzy. Wszystko to niestety ma źródło w naszej nieuwadze i przykrym nawyku do akceptowania umów bez wcześniejszej analizy.
Zalanie domu – jak dostać odszkodowanie?
Odszkodowanie możemy otrzymać za zniszczenia, które są zawarte w naszej polisie. Może to być pożar, zalanie, uszkodzenia dachu powstałe w wyniku wichury, a nawet podpalenie. Wszystko to określa umowa, którą zawieramy z towarzystwem ubezpieczeniowym. To, czy dostaniemy odszkodowania powypadkowe, zależy tylko i wyłącznie od określonych warunków. Niestety, często zapominamy o bardzo podstawowych kwestiach w tej materii. Nie zawsze wiemy jakie roszczenia nam przysługują, do kogo się odezwać po zaistnieniu szkody i ile czasu mamy na zgłoszenie szkody. Odpowiedzi są proste.
Odszkodowanie za zniszczoną nieruchomość – ubezpieczyciel odmówił wypłaty
Ubezpieczyciel może odmówić wypłacenia odszkodowania, kiedy zniszczenia albo ich przyczyna nie są ujęte w umowie lub jasno jest tam napisane, że za te konkretne zjawiska nie dostaniemy odszkodowania powypadkowego. Jest też dosyć nieczysta praktyka wśród firm ubezpieczeniowych – znacząco ograniczają one zawarty w umowie czas na zgłoszenie zaistniałego stanu. Czasami, jeśli będziemy zwlekać zbyt długo, możemy spotkać się z odrzuceniem naszego wniosku o wypłatę odszkodowania. Warto więc bardzo szybko skontaktować się z agentem.
Odszkodowanie za pożar w mieszkaniu, jaki pierwszy krok?
Jak wspomnieliśmy wcześniej, ważne jest na pewno skomunikowanie się z agentem. Dużo ważniejsze jest jednak skontaktowanie się z odpowiednimi służbami. Nie należy ingerować w miejsce zdarzenia. Strażacy powinni określić przyczynę pożaru, to bardzo ważna czynność dla dalszego postępowania podczas ubiegania się o odszkodowania powypadkowe.